
Szopa Ulberta – zadanie poboczne występujące w Gothic. Jest zlecane Bezimiennemu przez kwatermistrza Ulberta ze Starej Kopalni. Misję tę można ukończyć tylko przed końcem III rozdziału, gdyż później dochodzi do zawalenia Starej Kopalni.
Krok po kroku[]
- Porozmawiaj z Ulbertem w jego szopie o pilnowanych przez niego skrzyniach i daj mu piwo, wino lub ryżówkę.
- Udaj się do Alepha i odkup od niego klucz do skrzyń za co najmniej 30 bryłek rudy.
- Wróć do szopy i odciągnij Ulberta.
- Gdy strażnik się oddali, ograb skrzynie.
- Porozmawiaj ponownie z Ulbertem przebywającym obok Iana.
Przebieg zadania[]
Klucz[]
Bezimienny w Starej Kopalni spotyka strażnika Ulberta, który pilnuje magazynu. Bohater pyta się go, co przechowuje w skrzyniach, jednak Ulbert nie jest skłonny do rozmowy, więc Bezimienny częstuje go butelką piwa, wina lub ryżówki. Wówczas strażnik odpowiada, że w skrzyniach przechowywane są zapasy, ale zgubili gdzieś do nich klucz – podejrzewa o kradzież kopacza Alepha.
Wymiana[]
Bezimienny postanawia udać się do kopacza. Przesiaduje on w jednym z bocznych szybów (do którego wejście znajduje się na poziomie poniżej stoiska Santino), gdzie ukrywa się przed strażnikiem Brandickiem. Okazuje się, że ma klucz przy sobie, ale nie odda go za darmo. Bohater kupuje od niego klucz, płacąc co najmniej 30 bryłek rudy (przy zapłacie 50 bryłek wdzięczny kopacz wręcza w prezencie także pierścień mocy).

Aleph sprzedający klucz
Przeszukanie[]
Bezimienny wraca do Ulberta i odciąga strażnika, mówiąc, że Ian i inni objadają się smażonym mięsem. Kwatermistrz odchodzi, a gdy jest dostatecznie daleko, bohater plądruje skrzynie ze składowiska.

Zbulwersowany Ulbert
Oszukany strażnik[]
Bezimienny wraca do strażnika, by sprawdzić, czy dał się okpić. Kwatermistrz mówi, że tam nie było w ogóle smażonego mięsa, na co bohater stwierdza, że najwyraźniej się pomylił. Po rozmowie zadanie kończy się powodzeniem.

Tłumaczący się Bezimienny
Zapisy w dzienniku[]
Przy pierwszej rozmowie z Ulbertem:
Ulbert pilnuje składowiska w Starej Kopalni. Muszę mu przynieść coś do picia.
Po poczęstowaniu strażnika alkoholem:
Poczęstowany trunkiem Ulbert powiedział mi, że zgubił gdzieś klucz do skrzyń. Ponoć jeden z Kopaczy imieniem Aleph miał z tym coś wspólnego!
Po kupnie klucza od Alepha:
Aleph sprzedał mi klucz do skrzyń ze składowiska!
Po odciągnięciu Ulberta:
Odciągnięcie Ulberta od składowiska nie było zbyt trudne. Nie jest to szczególnie inteligentny człowiek.
Po ponownej rozmowie ze strażnikiem:
Spotkałem ponownie Ulberta. Ten głupol nie zorientował się nawet, że wystrychnąłem go na dudka!
Ciekawostki[]
- Jeśli Bezimienny doniósł wcześniej na Alepha Brandickowi, kopacz zażąda 100 bryłek rudy za klucz.