Gothicpedia
Advertisement
Gothicpedia
Ujednoznacznienie (drogowskaz)
Inne znaczenia
Ten artykuł dotyczy zadania występującego w Gothic II. Zobacz też: Ur-Shak (ork).

Ur-Shak – zadanie poboczne występujące w Gothic II. Rozpoczyna się w trakcie rozmowy Bezimiennego z Ur-Shakiem.

Krok po kroku[]

  1. Porozmawiaj z Ur-Shakiem na wzgórzu nad kopalnią eksploatowaną przez grupę Fajetha.
  2. Zabij szamana Hosh-Paka.
  3. Poinformuj Ur-Shaka o śmierci Hosh-Paka.
  4. Porozmawiaj z Ur-Shakiem przebywającym na klifie na południe od zamku.

Przebieg zadania[]

Niespodziewane spotkanie[]

Wędrując po Górniczej Dolinie podczas polowania na smoki, bohater ponownie trafia do kopalni Fajetha. Oddział paladynów zostaje zaatakowany przez sporą grupę orków. Bezimienny po udzieleniu im pomocy zauważa na wzgórzu nad kopalnią nieruchomo stojącego szamana. Gdy już miał go zaatakować, okazało się, że to Ur-Shak, jego orkowy przyjaciel z czasów kolonii. Obaj stwierdzają, że okoliczności spotkania nie są sprzyjające. Szaman oznajmia, że chciałby udać się do swego wodza – Hosh-Paka, jednak nie może iść do niego od razu, ponieważ ze względu na swój stosunek do ludzi wciąż jest w niełasce przywódcy. Czeka zatem na zwiadowców, którzy doprowadzą go do wielkiego szamana.

Śmierć przywódcy[]

W trakcie wykonywania zadania od Orika, Bezimienny zabija Hosh-Paka. W trakcie kolejnego spotkania z Ur-Shakiem bohater przekazuje mu tą informację, w wyniku czego ork bardzo się zasmuci. Przy takim obrocie spraw postanawia znaleźć ciało swojego wodza i je pochować. Swojemu ludzkiemu przyjacielowi radzi, aby udał się na przełęcz i uniknął śmierci, gdyż byłby nieszczęśliwy, gdyby jemu także coś się stało podczas pobytu w Górniczej Dolinie.

Oszustwo[]

Bezimienny ponownie idzie na klif, na którym zabił Hosh-Paka. Tam odnajduje Ur-Shaka w towarzystwie dwóch wojowników. Po ich zabiciu odbywa się ostatnia rozmowa między nimi – Ur-Shak dowiedział się, że to właśnie Bezimienny zabił wielkiego orka, który uczynił go szamanem. Ork z żalem stwierdza, że dopiero teraz zauważył, jakim błędem było zaufanie człowiekowi. Najchętniej zabiłby bohatera, ale zabrania mu tego honor szamana. Pozwala więc byłemu przyjacielowi odejść, lecz nie chce już z nim rozmawiać, powtarza tylko: Ty iść! Nie rozmawiać z obcy. Bezimienny także zrozumiał, że Ur-Shak był w rzeczywistości ustawiony znacznie wyżej w orkowej hierarchii, niż skłonny był przyznać. Po rozmowie zadanie kończy się powodzeniem.

Advertisement