Gothicpedia
Gothicpedia

Cześć! Po dłuższym czasie myślenia nad mapą Khorinis stworzyłem jej swoje własne wyobrażenie - szczerze mówiąc zapewne nie różni się ono zbytnio od innych, które mieliśmy okazję widzieć w necie - i sporządziłem mapę całej wyspy (ave paint, Bravo ja!). Poniżej przedstawiam wam dwie wersje mapy - pierwszą z opracowaniem i wyjaśnieniem cyferek oraz szlaczków i drugą bez wyjaśnień - zwykłą mapę. Od razu zaznaczam, że nie dokładałem na mapę nowych terytoriów poza użyciem mapki Doliny Przodków, która posłużyła mi za mapę Doliny Śmierci - jednej z lokacji, która miała pojawić się w planowanym przez Piranhę dodatku do Gothica II (pomysł jednak porzucono na etapie wczesnego projektowania i poza nazwą Dolina Śmierci nic po nim nie zostało od razu informuję - info to wziąłem z TheModders).

Pełna Mapa Khorinis z opracowaniem
Mapa Khorinis bez umowienia

Pracując nad tą mapą największy problem miałem z ułożeniem mapek tak, by pasowały do siebie i były przy okazji realistyczne. Największy problem sprawił mi Jarkendar, a właściwie jego skala. Kraina ta moim zdaniem jest mniejsza od Khorinis, lecz nie mogę tego w 100% stwierdzić, z miarką po zaginionej krainie nie chodziłem niestety.

W późniejszym etapie długo myślałem nad rolą karczmy Orlana - Pod martwą harpią. Upierałem się, że karczma ta jest zbyt mała, i że w przeszłości odwiedzało ją wielu podróżnych (o czym Orlan jakby mówi, twierdząc, że bywało lepiej). Jednak doszedłem do wniosku, że karczma została stworzona z myślą o wędrowcach i kupcach podróżujących co najwyżej między Farmami (zwłaszcza Farmą Onara), Klasztorem Magów i Górniczą Doliną (przełęczą i placem wymian rzecz jasna). Tłumaczy to chociażby mała liczba pokojów i łóżek. Orlan posiada raptem dwa pokoje, podczas gdy Hanna ma podajże 10 łóżek w swojej gospodzie (właściwie to noclegowni). Oznacza to, że ludzie niezbyt często spali u Orlana, a raczej odpoczywali, zjedli coś, napili się i ruszali do miasta by zdążyć przed zmierzchem. W sumie odległości między miastem a chociażby klasztorem czy włościami Onara nie są duże. Przebycie takiego dystansu na pewno nie zajęłoby całego dnia. U Orlana zatem sypiali ludzie wyczerpani podróżą albo jacyś ranni osobnicy czy myśliwi. Podsumowując Khorinis nie ma zbyt wielu innych zamieszkałych terenów (dużych, z którymi utrzymywałoby handel lądowy, miast), albo z powodu bariery podróż do nich była niemożliwa, więc i wędrowców nie było. O wiele lepszym rozwiązaniem wtedy zapewne była żegluga.

Na mapie umieściłem domniemaną drogę przez klify, o której mówi Skip. Sugeruje on, że do Jarkendaru prowadzą dwie drogi (morska oraz ścieżka przez klify, którą znają chyba dwie albo trzy osoby).

W Jarkendarze znajdujemy orków - jak pisałem w innym wątku na forum; moim zdaniem przybyli oni od strony gór po upadku bariery, gdyż tak samo jak Magowie Wody natrafili na ślad po kulturze Budowniczych i chcieli go zbadać. Trop zaprowadził ich do Jarkendaru, a dokładnie do biblioteki uczonych. Orkowie w ten sam sposób mogli przybyć do Jarkendaru w modyfikacji Returning, gdzie jak wiadomo zrobili całkowity pogrom i przejęli krainę.

Sugeruję także, że na mniej więcej od strony plaży piratów w świecie Gothica rozpoczyna się strefa tropików bądź podzwrotnikowa. Wystarczy spojrzeć na rośliny oraz pustynny klimat w kanionie (chociaż kanion może być swoistą anomalią klimatyczną). Nie mniej jednak uważam, że w pobliżu Jarkendaru powinny zacząć się tropiki, a dalej powinny znajdować się Wyspy południowe.

Tereny Górali - tak niezbyt lotnie nazwałem góry, w których mogli mieszkać jacyś ludzie. Mogły to być klany bądź małe wsie. Założyłem, że stamtąd przybył Jan - kowal. Sam mówi, że "dołączył do paru ludzi z gór". Trzeba tylko założyć, że przełęcze między regionami zbiegają się z przełęczą do Górniczej Doliny. Możliwe, że stamtąd przybyli także Kurgan, Kjorn oraz Biff - cała czwórka postaci jest szorstka i momentami wrogo nastawiona do bohatera, co mogło być cechą charakterystyczną dla mieszkańców tego regionu.

No i na koniec - Dalekie Południe - mityczne określenie, które w sumie nic nie mówi konkretnego poza wymówką Beziego "jestem podróżnikiem z dalekiego południa" oraz mętnym wyjaśnieniem skąd wziął się Sylvio i jego chłopcy. Nie bawiłem się w scenarzystę i nie nakreśliłem nic na tym kawale mapy poza domniemanym rozmiarem terenu. Ten teren tam jest, a co o tym świadczy? Chociażby wodospad, który wypływa z gór na południu Górniczej Doliny.

W moim wyobrażeniu na "Dalekim Południu" leży Kahr - region, który słynie z kompani najemników walczących z orkami na zlecenie Rhobara albo innego monarchy bądź może kilku naraz. Z tej kompani (właściwie najemnej armii jak mówi, których z chłopców Lee) według mnie zdezerterował Sylvio i jego ludzie. Poza tym stamtąd także przybył potem Feros oraz Rethon i wielu później martwych łowców smoków. Dalekie Południe określiłem jako region z co najmniej dwoma miastami, trzema wsiami wielkości farmy Onara oraz obozu wojskowego armii najemników, z którego zwiał Sylvio. Znajduje się tam także bagno - może nie tak duże jak w Dolinie, ale jest. Zakładam, że jest tam miasto portowe takie jak Khorinis.